Mam na imię Ewa, mam 43 lata. Naprawdę chcę Wam opowiedzieć, jak zdecydowałam się wypróbować na sobie krem Ostelife Premium Plus. Mieszkam w Polsce, w Warszawie. Często martwię się bólem krzyża, ale nie chcę brać zastrzyków i różnych chemikaliów. Problemy z żołądkiem zaczynają się od razu. Dowiedziałem się od mojego lekarza o tym lekarstwie. Najważniejsze, że jest wykonany z naturalnych składników. Lekarz zasugerował również, jak go używać. Dlaczego nie? Ponadto cena jest niska. Istnieje również zniżka. Dlatego opowiem Ci o moich wrażeniach, po prostu mam coś do powiedzenia i czym się podzielić. Mam nadzieję, że moje doświadczenie się przyda. Oto moja mała recenzja.
Krem bardzo łatwo się aplikuje. Instrukcje użytkowania są szczegółowe i proste. Ponieważ miałem etap zaostrzeń, aplikowałem nie 2 razy dziennie, ale trzy. Efekt był rzeczywiście silniejszy. Wziąłem się nawet do pracy ze mną - nie zostawił śladów i nie przeszkadzał mi w żaden sposób. Cienka warstwa jest absolutnie wystarczająca. Zauważyłem też, że lek działa kumulatywnie. Im dłużej go używałem, tym łatwiej mi było.
Już w pierwszym tygodniu stosowania zauważyłem jego wpływ na siebie. Na początku wydawało się, że nie ma określonego efektu. Ale to był dopiero początek - myliłem się. Po 2 dniach stosowania kremu zauważyłem efekt. Bóle zaczęły stopniowo ustępować, nawet zacząłem lepiej spać.
W drugim tygodniu użytkowania czułam się świetnie. Po długim siedzeniu łatwo wstałem. Swobodnie pochylał się, mógł chodzić na duże odległości. Środek okazał się bardzo skuteczny.
Miesiąc po tym, jak zacząłem używać kremu, mój stan nie tylko się poprawił, założyłem ulubione szpilki i trzepotałem jak motyl.
Z całą odpowiedzialnością radzę ten środek zaradczy tym, którzy mają problemy tego rodzaju. Teraz krem jest w mojej apteczce, a nawet w walizce podróżnej.